środa, 18 maja 2011

Face to face

  Batmany Burtona to najlepsze co przytrafiło się gackowi w świecie filmu. Dotyczy to zwłaszcza drugiej części. Całkiem możliwe, że kiedyś zagości tutaj pean na jej cześć. Na razie, by umilić czas potencjalnym czytelnikom, którzy oczekują kolejnych notek, proponuje odrobinę muzyki.


  Warto zapoznać się także z resztą twórczości tego zespołu. Niektóre ich kawałki potrafią dostarczyć interesujących doznań :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz