niedziela, 19 czerwca 2011

Debiut

 Z nieskrywaną przyjemnością mam okazję pochwalić się, że właśnie dziś swoją premierę miało, moje pierwsze tłumaczenie wykonane w ramach grupy Ookami Reunion. Mam nadzieję, że komiks się spodoba.



Oczywiście translacja nie mogłaby się ukazać gdyby nie wsparcie korektorów oraz grafika, którym bardzo dziękuję za pomoc.

Szczególne podziękowania należą się panu kierownikowi vZ, który udzielił mi i wciąż udziela wielu cennych porad.

Komiks można znaleźć wiadomo gdzie, a jak ktoś nie wie, ten gapa.

Komiksowy monument

Co można zrobić z paskudnymi pomnikami czerwonoarmistów, które zaśmiecają Polskę? Można je przemalować tak jak zrobiono to w Sofii. Dla mnie bomba. Niestety pomnik ma wrócić do pierwotnego stanu. Szkoda.                          

wtorek, 7 czerwca 2011

Życzenia

Zawsze byłem słaby w składaniu życzeń, więc nie będę się rozpisywał. 

Wszystkiego najlepszego panie Henryku.

środa, 1 czerwca 2011

Zagadka rozwiązna

Przy okazji lektury Essentiala, rozwiązałą się zagadka grafik, jakie TM-Semik umieszczał na okładkach Punishera. Okazało się, że pochodziły one z mini-serii umieszczonej w Essentialu, a ich autor był Mike Zeck. Tutaj mamy jedną z nich. W kolorze nie prezentuje się tak efektownie.


Inną grafiką, której pochodzenie zawsze mnie nurtowało, była ta która przedstawiała Wolverine'a walczącego z Kapitanem Ameryką. Pamiętam, że ta scena wywołała niemałą konfuzję wśród ówczesnych czytelników. Jak to? Przecież to ci dobrzy, a walczą ze sobą. Okazało się, że ją także narysował Zeck, a rysunek jest niczym innym jak okładką Annuala.


Zeck zilustrował zresztą cały komiks, który w moim odczuciu, nie wykorzystał potencjału wynikającego, ze zetknięcia się tak odmiennych charakterologicznie postaci. Na łamach komiksu Kapitan stwierdza, że w Avengers nigdy nie będzie miejsca dla kogoś takiego jak Logan. Jakże okrutnie się mylił...  Biuro marketingowe  Marvela, miało w tym wypadku o wiele więcej do powiedzenia, niż poczciwy Steve Rogers.